piątek, 27 grudnia 2013

Święta, święta...

  Święta i po świętach- chciałoby się rzec. Ale nic z tego:) pomimo pogody wiosennej za oknem to nadal czujemy tę magiczną atmosferę. A dlaczego? Choćby dlatego, że pyszności są jeszcze w lodówce, a brzuchy nadal pełne..hihi Nie da się ukryć, że myślimy już o kreacjach sylwestrowych:D  ale o tym innym razem;)
Ciekawi mnie jak Wy spędziliście ten magiczny czas świąt..My bardzo rodzinnie, a Słodka Migotka była w swoim żywiole tzn. mnóstwo ludzi, którzy interesowali się przede wszystkim Nią:D
Moja mała dama, prezentowała się tak
 
Sukienka: Zara
Rajstopy, body, buty: H&M
 
A teraz czas odpoczynku bo sylwester już za chwilę. Zatem zbierajmy siły.

niedziela, 22 grudnia 2013

Leniuchowo... dla mamy

Leniwie.. pościelowo... i tak od samego rana. Mąż w pracy, córeczka u dziadków W, to mamusia może odpocząć. Nareszcie!!:) nie żebym była miłośniczką lenistwa, ale ostatnie tygodnie były dla mnie wykańczające i taki jeden dzień jak dziś, okazuje się zbawieniem.
Chwilą na zregenerowanie sił..ale powiem tak cichutko..że tęsknie za moją Migotką.

Tylko "Ciiii"..nie mówcie nikomu;)

Słodka Migotka..po raz pierwszy

"Słodka Migotka" to oczywiście, moja córeczka...Lena, Lenka- zdecydowanie tak wolę. 1,5 roczna dziewczynka, czasem niesforna ale jak na swój wiek, mądrala niesamowita:)
Zaryzykowałabym stwierdzenie, że "po mamusi" :)

Tworząc bloga, chcę się podzielić z Wami naszą codziennością.. radościami, a czasem pewnie i smutkami. Za chwilę przedstawię Wam najważniejszą osóbkę w moim życiu:)


 
Za chwilę bardziej aktualne zdjęcie;)
Pozdrawiam wszystkich i  podglądajcie śmiało:D